Najlepsze Ściągi-Nie wiesz czegoś sprawdź

„Kierowca testujący Bugatti przykleił 100-dolarowy banknot na desce rozdzielczej", przypomina sobie duPont, który został zaproszony do zajęcia miejsca pasażera w czasie jazdy demonstracyjnej. „Powiedział, że kiedy ruszymy, będę mógł wziąć sobie banknot, jeśli tylko zdołam go dosięgnąć.”

Produkowany we Francji Bugatti Veyron przyspiesza od 0 do 60 mil/h (97 km/h) w ciagu 2,5 sekundy i bez wysiłku osiąga swoją maksymalną prędkość 253 mil/h (407 km/h). Trudno sobie nawet wyobrazić to uczucie, ale duPont poznał je za pierwszym razem.

„Samochód przyspiesza tak szybko, że nie możesz dotknąć [banknotu 100-dolarowego]" powiedział. „Nie możesz poruszyć rękami.”

Nawet jeśli duPontowi udałoby się przeciwstawić prawom fizyki i dosięgnąć 100 dolarów, pieniądze te nie wystarczyłyby mu na kupno Bugatti Veyron ani żadnego z pozostałych dziewięciu pojazdów, które tworzą naszą listę najszybszych samochodów na świecie. DuPont ostrzega, że superszybkie samochody „nie są dla osób bojaźliwych fizycznie albo finansowo.” Veyron jest najdroższym z ultraszybkich samochodów na naszej liście, gdzie metka z ceną zaczyna się od 1,5 miliona dolarów.

Ale według Księgi Rekordów Guinnesa, Veyron nie jest obecnie najszybszym pojazdem świata. W marcu 2007 roku testowano produkowany w USA SSC (Shelby Super Cars) Ultimate Aero i uhonorowano go tytułem Najszybszego Pojazdu Świata. Samochód z podwójnym turbodoładowaniem, kosztujący 654,4 tysięcy dolarów, osiąga maksymalną prędkość 257 mil/h (414 km/h) i przyspiesza od 0 do 60 mil/h (97 km/h) w ciągu 2,78 sekund. Tytuł ten został zdobyty przez pierwszego amerykańskiego producenta samochodów, od kiedy Ford GT40 zdobył rekord Guinnesa w 1967 osiągając maksymalną prędkość 167 mil/h (269 km/h).

Pozostałe pięć samochodów, należących do czołówki najszybszych samochodów to kosztujący 695 tys. dolarów, produkowany w Szwecji Koenigsegg CCX, osiągający maksymalną prędkość 250 mil/h (402 km/h); warty 595,450 dolarów amerykański Saleen S7 Twin Turbo, osiągający 248 mil/h (399 km/h); oraz wart 700 tys. dolarów brytyjski Bristol Fighter T, osiągający 225 mil/h (362 km/h).

Na świecie istnieje bardzo niewiele pojazdów tego typu. Bugatti zapowiedział, że zbuduje w sumie tylko 300 Veyronów, od kiedy model został wprowadzony w 2005 roku; Bristol buduje na zamówienie 20 Fighterów rocznie. „Nabywcy samochodów, składają swoje zamówienia z dwuletnim wyprzedzeniem”, mówi Bassam Al-Farraj, założyciel i wydawca magazynu Rich Guy, „a klienci, którzy nie mogą się doczekać, zapłacą dodatkowo za uzyskanie pierwszeństwa”.

Następnie dodaje: ”Widziałem ludzi, płacących milion za Ferrari Enzo”, który już nie jest produkowany, ale jego podstawowa cena detaliczna, sugerowana przez producenta, wynosi 670 tys. dolarów.

Wszystkie samochody na naszej liście są dopuszczone do ruchu ulicznego. Tak więc, jeśli naprawdę chcesz wykorzystać jeden z nich do krążenia po mieście (albo sprawdzania rano jak późno możesz wyjść do pracy), zależy to tylko od Ciebie. Podczas badania które samochody naprawdę są najszybsze – z pomocą samych producentów a także danych, dostępnych na stronie www.thesupercars.org – wyłączyliśmy z listy samochody, które są montowane i wyposażane wyłącznie w celu wyścigów samochodowych. Wyłączyliśmy także samochody, które nie są już dłużej produkowane.

Jeśli czas oczekiwania na jeden z wymienionych wcześniej samochodów jest zbyt trudny do zniesienia oraz jeśli masz nieco mniejszy budżet, możesz sprawdzić drugą część naszej listy najszybszych samochodów – niektóre nie są dużo tańsze, albo bardziej dostępne. Ale może Ci się poszczęści. Są to warty 741 tys. dolarów, włoski Pagani Zonda F, osiągający 215 mil/h (346 km/h); warty 325,560 dolarów holenderski Spyker C8 Double 12 S, osiągający 215 mil/h (346 km/h); warty 430 tys. dolarów włoski Lamborghini Murcielago LP640, osiągający 213 mil/h (346 km/h); warty 497,750 dolarów brytyjski McLaren Mercedes SLR, osiągający 206 mil/h (332 km/h) oraz amerykański Silva GT3, który osiąga 205 mil/h (330 km/h) i kosztuje 75 tys. dolarów.

Pomimo wysokich cen i braku lokalnych dróg, po których można rzeczywiście prowadzić te samochody z ich maksymalną prędkością, popyt na luksusy rośnie, mówi duPont. Zamożni klienci na nowych rynkach, takich jak Chiny, poszukują drogocennego wynagrodzenia za niedawno zdobytą zamożność.

„Tylko górne 2% piramidy ekonomicznej świata kupuje te samochody,” mówi duPont. „Jest to nagroda za osiągnięcie osobistego sukcesu w życiu. Nowy dobrobyt powstaje w krajach rozwijających się, a one chcą tego samego luksusowego wynagrodzenia.”

A jeśli zdarzy się, że ktoś zabierze Cię ze sobą na jazdę próbną, może nawet umieścić 100-dolarowy banknot na tablicy rozdzielczej. Powodzenia w próbie sięgnięcia po niego, ale prawdopodobnie najlepiej zrobisz po prostu dając spokój i ciesząc się przejażdżką.